– Overhype na AI może sprawić, że oczekiwania wobec sztucznej inteligencji mocno przerosną możliwości technologiczne, co doprowadzi do rozczarowania w społeczeństwie i skończą się środki na badania.
– Na fali hype’u możemy przywyknąć do tego, że nie trzeba myśleć. Niektórzy użytkownicy Google Maps nie potrafią czytać mapy. Rozleniwienie, brak dyscypliny intelektualnej może w długim terminie wpłynąć negatywnie na nas jako ludzkość.
– Trzecie zagrożenie to branie zbyt poważnie informacji, że AI zlikwiduje połowę dzisiejszych zawodów. To znowu kwestia medialnej nagonki. Może to wpłynąć na ludzi, którzy chcieliby związać się z „ginącymi” zawodami jak prawnik czy nauczyciel. Jeśli jesteśmy w czymś rzeczywiście dobrzy i coś nas interesuje, powinniśmy w tę stronę podążać, niezależnie, na jakim poziomie stoi sztuczna inteligencja.
Tomasz Trzciński, lider grupy badawczej „Uczenie maszynowe zero-waste w wizji komputerowej” w IDEAS NCBR, mówił o najważniejszych zagrożeniach związanych z AI – i szansach, które niesie współpraca instytucjonalna, m.in. w ramach sieci ELLIS Society, do której należy IDEAS NCBR – podczas wystąpienia i w panelu prowadzonym przez Aleksandrę Ihnatowicz, z udziałem Marii Ganzhy i Jacka Gralaka.
Była to część konferencji „Szeroki Horyzont” – Dzień Informacyjny Horyzont Europa 2024, organizowanej przez Krajowy Punkt Kontaktowy Programów Badawczych UE.
Zdjęcia: Narodowe Centrum Badań i Rozwoju