Blockchain w Polsce
W Polsce korzystanie przez firmy z blockchaina wciąż jest rzadkością. Mimo tego, czasem można odnieść wrażenie przeciwne, bo firmy często lubią chwalić się nowatorskimi rozwiązaniami nawet, gdy w rzeczywistości nie ma to wiele wspólnego z prawdą. To element ”blockchainomanii”, której ulega coraz więcej przedsiębiorstw i konsumentów.
Tymczasem, jako osoba dobrze znająca zarówno badawcze jak i biznsesowe aspekty tej technologii mogę powiedzieć, że nie każda firma musi, a nawet nie powinna za wszelką cenę implementować łańcucha bloków. W niektórych sektorach czy biznesach w zupełności wystarczą tradycyjne, tj. scentralizowane systemy przetwarzania informacji. Na przykład, w Polsce księgi wieczyste są od dłuższego czasu online. I jak na razie nie ma potrzeby, aby je “zblockchainizować”, choć takie rozwiązania są możliwe do zaprojektowania i wdrożenia.
Z drugiej strony, ta technologia mogłaby znaleźć zastosowanie przy zwiększeniu transparentności działań niektórych instytucji państwowych. Można by ją wykorzystać np. do dowodzenia uczciwości procedury losowania sędziów do poszczególnych spraw (obecnie jest to robione w sposób całkowicie scentralizowany) czy uwierzytelniania oficjalnych dokumentów, niektórych decyzji administracyjnych itd.
Jaki jest potencjał inteligentnych kontraktów?
W 2022 r. i następnych latach na znaczeniu zyskiwać będą tzw. inteligentne kontrakty (smart contracts). To rodzaj zapisanych w języku algorytmów umów o charakterze prawnym. Są one skonstruowane w sposób bardzo sztywny, to znaczy, że na przykład, gdy spełniony jest jakiś wpisany w kontrakt warunek (np. data, określone zdarzenie, zmianie ulega zewnętrzny czynnik jak np. inflacja), to kontrakt jest automatycznie realizowany. Takie umowy można umieszczać w technologii blockchain, która pośredniczy i wykonuje całą operację jednocześnie uniemożliwiając ingerencję w proces. Takie kontrakty mogą zmienić sposób, w jaki pracują prawnicy, urzędnicy czy finansiści.
To rozwiązanie ma ogromny potencjał, który rośnie dodatkowo wraz z rozwojem tzw. Internetu Rzeczy (Internet of Things, IoT), który opiera się na podłączonych do sieci urządzeniach, które komunikują się ze sobą bez pośrednictwa człowieka. Korzystanie z inteligentnych kontraktów pozwoli lepiej integrować działanie urządzeń zarówno w sferze prywatnej, jak i przemyśle.
Bardzo ciekawie zapowiadają się także perspektywy korzystania z blockchaina w ogromnych przedsięwzięciach zapowiadanych przez największych cyfrowych graczy. Można tu wymienić np. rozwój technologii imersyjnych, opartych na wirtualnej rzeczywistości i rzeczywistości rozszerzonej. Jednym z nich jest zapowiedziany przez Marka Zuckerberga w październiku Metaverse, który dosłownie wykreuje nowe rynki, na których inteligentne kontrakty i inne mechanizmy oparte na blockchainie (wspomniane kontrakty, cyfrowe waluty czy tokeny odnoszące się do własności) mogą stać się popularną, jeśli nie dominującą i wyznaczająca branżowe standardy, technologią.